9.03.2011

My new "Jacket"

Od dłuższego czasu szukałam czegoś podobnego - sweter, który zastąpi mi wiosną kurtkę. Oto jest i on!:) Mój ulubiony SH nie zawiódł mnie w przeciągu tych dwóch tygodni ani razu. Uzupełniłam swoje wszelkie braki w garderobie. Teraz mogę stawić wiośnie czoła ^^ Oj brakuje mi u mnie second hand'ów. Tyle niepowtarzalnych ubrań, to już nawet nie chodzi o cenę ale o ich jakość. Mam tą świadomość, że sweter kupiony przykładowo w Bershce czy w Zarze po dwóch praniach straci praktycznie na wszystkim - począwszy od zmechacenia, rozciągnięcia, a kończywszy na totalnym znoszeniu. Nie jest to fajna perspektywa zważywszy na to, że ceny tych ubrań często przerażają. Stąd moje zamiłowanie do second hand'ów. Niestety w Niemczech nie mogę sobie na taką "przyjemność" pozwolić, więc tutaj postanowiłam zaszaleć :)

No i trochę z innej beczki. 
Tak sobie pomyślałam, że nie będę Wam tutaj opisywała co jest w tej chwili na czasie, jak się ubierać, o hot'ach tego lata i inne tego typu szmery bajery - wychodzę z założenia, że blogerka modowa te wszystkie fakty od dawna zna i nie mam zamiaru powielać informacji, które zdobią każdy szanujący się portal modowy, gazety, pokazy mody itp. Bo to nie ja kreuję trendy i nie mam zamiaru robić z siebie mądrzejszej niż jestem. Na moim blogu chcę Wam prezentować modę z mojej perspektywy.:) Każda z nas właśnie z tych źródeł wie "co w trawie piszczy". Wiemy już chyba wszyscy, że w modzie nastał czas vintage'u i wszystkie ubrania tego typu są po prostu HOT - ale w wielu propozycjach projektantów wyczuwam brak strzału w dziesiątkę - przykładem jest np. jedna z kolekcji Wanga (którego uwielbiam z innych jego kolekcji) ale i nie tylko - nie mam zamiaru podważać ich modowych autorytetów ale widzę co widzę i moje oczy aż krzyczą z przerażenia (!), bo człowiek prezentuje się w tym najzwyczaniej jak lump - brzydko mówiąc ale niestety inne określenie nie oddałoby tego tak dobrze jak to.

 zdjęcia pochodzą ze strony: http://blog.hypeed.com/


Byle vintage, byle jak najbardziej kontrowersyjnie i nie pasująco do siebie. Pytanie tylko - czy to naprawdę jest ładne, smaczne i dobrze prezentujące się na ciele dziewczyny/kobiety? Odpowiedź należy do Was. Naturalnie, i ja uwielbiam ubrania w stylu vintage ale nie w takim wydaniu jakie prezentuję Wam powyżej. Uważam, że we wszystkim powinno się zachować umiar - a ja widzę jego kompletny brak.

To tyle ode mnie na dzisiaj - ale Wam potrułam ^^
No ale już taka jestem - co w sercu, to na języku (bądź jak kto woli na klawiaturze :P) 
Pozdrawiam!

agNeSSka** 






 sweter - sh
biała bluzka - Amisu sh
koturny - allegro.pl
leggi - szafa.pl
turban/opaska - Bershka % 
oksy - C&A % 
chanelka 

7 komentarzy:

  1. lubie koturny.. baaardzo!

    Zapraszam do siebie margaret-j

    OdpowiedzUsuń
  2. no właśnie, zgadzam się z Tobą! Drogie sweterki, bluzki itp z takich sklepów jak Zara, Stradivarius po 1-2 praniach tracą na wszystkim, nie wyglądają jak powinny :( Dlatego tak jak Ty preferuję raczej kupowanie w SH tam już rzeczy są po praniu i to nie jednym więc nie trzeba się zastanawiać czy wytrzyma do następnego prania ;)

    pozdrawiam
    elle :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczne zdjecia ;).
    Zgadzam się z Tobą,niektóre ubrania od wspaniałych projektantów to kompletna klapa. Szczerze czasem podążam za moda,ale za modą,która też jest w moim guście ;).
    Zapraszam do mnie :).

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam Twoje kości policzkowe:) !

    OdpowiedzUsuń
  5. Twoje są jeszcze wyraźniejsze :)
    A u mnie to tak w sumie nie wiadomo o co chodzi :p

    Dziękuję wszystkim za opinie!

    OdpowiedzUsuń
  6. wyglądasz w tym jak stara babcia... mnie się kompletnie nie podoba... :/

    OdpowiedzUsuń
  7. nie zgadam się z Nikola . wyglądasz rewelacyjnie!! :)

    OdpowiedzUsuń